Leaderboard
728x15

Wędrówka piąta

Large Rectangle

Dzisiejsza wędrówka to taki nie planowany spontaniczny wypad do Górzyńca.

Umówiłam się z koleżanką i jedziemy miejskim autobusem do Górzyńca, chcemy zobaczyć wodospadzik "Kropelka". Całą noc padało i za dnia prószy jest fajna zima wreszcie. No gorzej przyjmują to Ci, co muszą borykać się z odśnieżaniem.

Momentami brodzimy w śniegu podziwiamy zasypany świat. Wchodzimy do lasu jeszcze kawałeczek drogą i schodzimy w las, przed nami ledwo widoczna ścieżynka, która doprowadza nas do potoku "Mała Kamienna", na którym jest wodospadzik "Kropelka".

Jest pięknie, potok prawie zasypany. Nie ma mrozu i woda z wodospadu całą mocą spływa w dół.

Najbardziej lubię tą ciszę w koło, pięknie przysypane śniegiem gałązki.

Po sesji fotograficznej wracamy.





















Spotykam fajnego powsinogę, zjedliśmy po bułce i pożegnał nas spotykając kumpla.



Jeszcze "selfi"




Zeszłyśmy do Piechowic. Niewielki mural na budynku. Wszak Piechowice kojarzą się z hutą szkła.

Produkują tutaj cudeńka ze szkła kryształowego.



 

Jest jeszcze jedno ciekawe miejsce. Mały skwerek, gdzie kiedyś stał kościół ewangelicko-luterański.

Obecnie prezentowana jest historia Piechowic zamknięta w szkle. Na płytach szklanych laserowo zostały stworzone obrazy z Piechowic jak i okolic. Pięknie to wygląda wieczorem kiedy jest podświetlone. Jednak trudno było mi sfotografować.








 

No i koniec tego spontanicznego wypadu. Lubię takie decyzje. Jest telefon z propozycją, jest decyzja.

Banner