Leaderboard
728x15

20. Maciejowa- Dziwiszów- Maciejowa

Large Rectangle

Niedziela zapowiada się równie pięknie jak miniona niedziela. Nie ma co siedzieć w domu tylko korzystać z takiej aury. Wcześniej miałam zaplanowaną trasę. Podjechałyśmy do Maciejowej, kto czyta mojego bloga ten zapewne już zna te miejsca. Ja często wędruję tymi samymi ścieżkami. O każdej porze jest inaczej i zawsze znajdę coś ciekawego do sfotografowania. Obecnie chciałam poszukać znaków wiosny. W pierwsze kolejności fotografia mojego ulubionego drzewa i idziemy dalej. Byłam ciekawa czy jest już woda w pobliskich stawach, może jakieś ciekawe ptactwo spotkamy. Wreszcie nie musiałyśmy iść skulone, słońce umilało nam wędrowanie, jedynie wiatr taki trochę "syberyjski" trochę smagał nas po twarzach. Na jednym ze stawów powitała nas para łabędzi, trochę zawiedziona bo nic od nas nie dostały, przecież nie będziemy podtruwać ludzkim jadłem te piękne i dumne ptaki. Na drodze spotykamy zaś zakochane pary płazów. Jak zwykle dama dźwiga na plecach swój słodki ciężar. Inne umykały spod nóg. Robimy krótką przerwę coś tam zjadamy, na powietrzu jest to bardzo przyjemne. Ja szukam oznak wiosny, pięknie kwitnie wierzba.











Po przerwie idziemy dalej, dochodzimy do Dziwiszowa. Tutaj zachodzimy do znanej już "Chatki Niedźwiadka" na tradycyjną już kawę. Jak zwykle część lokalu zarezerwowane. Pojawili się już goście na swych głośnych maszynach. Przyjemnie siedziało się na osłoniętym od wiatru tarasie popijając smaczną kawę. Jednak zbierające się groźne chmury trochę nas pogoniły. Zbierało się na deszcz. Dobrze, że to tylko przelotny był i nic złego nie zrobił nam spokojnie wróciłyśmy do Maciejowej, skąd odjechałyśmy do domów. Pewnie wkrótce znowu gdzieś wybiorę się.













Banner